Moja "psiapsiółka" ma urodziny a ja jak zwykle miałam problem z prezentem oczywiście... Jednak na moje szczęście przy okazji planowania imprezki z tej okazji okazało się, że jej przepisy fruwają na prawo i lewo :-) więc niewiele myśląc powstał taki oto Przepiśnik wykonany z zeszytu, kolorowych papierów dekoracyjnych i dodatków. Poniżej możecie zobaczyć jak krok po kroku powstawał urodzinowy prezent

Po dłuższej przerwie wracam z nowymi pomysłami  :-) Tym razem trochę Art recyklingu czyli co zrobić z... pustą bańką po wodzie destylowanej... Ja wykorzystałam stare jeansy i tasiemkę no i powstał koszyczek na klamerki. Mnie się podoba a Wam? :-)